Basia i Damian | ślub plenerowy w Siedlisku Polanka

Siedlisko Polanka – brzmi bajkowo, prawda?

To prawdziwa perełka dla par marzących o ślubie w malowniczej, rustykalnej scenerii. Otoczone zielenią, ciche, spokojne miejsce. Przyjechałam tu po raz pierwszy latem 2020 roku, kiedy Asia i Kamil – właściciele Siedliska – rozpoczynali swój pierwszy sezon i dopiero planowali organizację ślubów i wesel w tej pięknej stodole. Stąd wiem i widziałam na własne oczy ile pracy i energii włożyli w to miejsce. 

Siedlisko Polanka – Idealne Miejsce na Ślub w Plenerze

Kiedy przyjechałam tu latem 2024 na zaproszenie Basi i Damiana, zachwyciłam się absolutnie wszystkim. Od przepięknego wnętrza stodoły, przez każdy jeden szczegół „wystroju” ogrodu aż po miejsce ceremonii – brzozową aleję. 

Myślę, że samo miejsce ma też ogromny wpływ na to, jak ten dzień przeżywają gości i sami bohaterowie tego dnia – para młoda. Bo taki spokój i harmonia jakich doświadczyłam od samego początku zdarza się w dniu ślubu naprawdę rzadko. Basia i Damian zrobili wszystko „po swojemu” i widać to było w każdym szczególe.

Zapraszam Was do obejrzenia tej historii.